-
3 strony, które pomogą Ci poćwiczyć gramatykę
Osobiście jestem wielką fanką gramatyki, mogłabym godzinami siedzieć i zgłębiać najdrobniejsze detale związane z tą dziedziną języka. Jednocześnie zdaję sobie sprawę, że tak naprawdę niewiele jest osób, które podzielają moje zdanie 🙂 I tu mam dla Was dobrą wiadomość – perfekcyjna znajomość gramatyki nie jest niezbędna do płynnego posługiwania się językiem. Czasem wręcz przeszkadza. Z mojego lektorskiego doświadczenia wynika, iż osoby, które nadmiernie skupiają się na poprawności gramatycznej swoich wypowiedzi mają często problemy z płynnością. Kolokwialny język pełen jest pozornych błędów i nieścisłości. Wystarczy rozejrzeć się w koło. Znacie ten slogan? Wszyscy go znamy. A czy w szkole na teście dostalibyśmy punkt za takie zdanie? Z pewnością nie.…
-
Thank you!
Dziś Dzień Nauczyciela. Prawda jest taka, że gdyby nie uczniowie, to nie było by czego świętować. Dlatego chciałam podziękować wszystkim moim uczniom: tym dużym i tym troszkę mniejszym, tym nowym i tym starym, tym biznesowym i tym ogólnym, tym bardziej i tym mniej zajętym, tym pracowitym i tym troszkę leniwym 😉 tym bardziej i tym mniej wytrwałym i wielu, wielu innym… Dziękuję Wam za to, że dzięki Wam mam pracę, za to, że ciągle się przy Was uczę, za to że chce mi się dalej uczyć, za te wszystkie razem wypite kawy, wody, herbaty… Dzięki Wam nadal kocham to, co lubię – i tak już od 25 lat 🙂
-
Nie odkładaj…
Wezmę się za to jutro, za tydzień, w przyszłym miesiącu… nigdy. Też tak macie? Chcielibyście wziąć się w końcu za ten angielski, ale albo dziecko za małe, albo pracy za dużo, albo dzień za krótki… Jeśli ciągle odkładacie decyzję o rozpoczęciu nauki, to słowo PROCRASTINATION jest słowem, które powinniście zapisać w zeszycie wielkimi literami, przekreślić i wziąć się do pracy 🙂 Nauka języka dla przyjemności, a nie z przymusu (bo mama czy pani w szkole kazała) może być świetnym sposobem na odstresowanie się po ciężkim dniu pracy, odskocznią od ciągłego myślenia o trudach związanych z rodzicielstwem czy po prostu alternatywą dla bezsensownego gapienia się w ekran. Naukowo udowodniono, iż nauka…
-
5 sposobów na to jak ćwiczyć mówienie, gdy partnera brak?
Osoby uczące się języków obcych narzekają często na brak sposobności użycia danego języka w praktyce. W teorii wiedzą wiele, znają mnóstwo mniej lub bardziej przydatnych zwrotów i struktur gramatycznych, jednak okazji do ich użycia w praktyce poza zajęciami brak. W takiej sytuacji bardzo trudno utrzymać motywację do dalszej nauki, ponieważ gdy minie pierwsza fascynacja językiem, u osób które nie mają skonkretyzowanego celu pojawia się zwątpienie w sens dalszej nauki. To proces całkowicie naturalny – nie należy się nim zniechęcać. Można natomiast ćwicząc samodzielnie mówienie “oszukać” mózg dając mu namiastkę “rzeczywistości”. W jaki sposób to zrobić? Przedstawię Wam parę sposobów na to, w jaki sposób ćwiczyć mówienie, gdy nie ma w…
-
Życie to coś więcej niż ocena na świadectwie…
Rok szkolny ma się ku końcowi, a jako że jestem matką trójki “szkolniaków” okres wakacyjny szczególnie mnie cieszy. Uwielbiam kiedy moje dzieci zostają w lecie w domu, kiedy nie musimy rano się spieszyć, kiedy mogą dłużej pospać i możemy pobyć ze sobą zapominając o obowiązkach szkolnych. W wakacje w domu jest zupełnie inna atmosfera – nikt się nie stresuje, nikt się nie złości o byle co, a mimo to proces nauki trwa dalej. Bo nauka to nie tylko projekty, klasówki i sprawdziany… Nauką jest przeczytanie siódmego tomu ulubionej książki, która niekoniecznie jest jakimś wartościowym poematem, ale którą zapamięta się do końca życia. Nauką jest wspólne oglądniecie ulubionego filmu (niekoniecznie po…
-
Jeśli chcesz by Twoje dziecko mówiło po angielsku, nie posyłaj go na korepetycje.
Rok szkolny zbliża się ku końcowi. Niektórzy z Was już planują kolejny i coraz częściej zastanawiacie się nad tym, czy nie posłać swojej pociechy na korepetycje. Bo przecież wszyscy chodzą… Warto jednak przemyśleć sprawę i zadać sobie pytanie w jakim celu Wasze dziecko ma uczęszczać na takie zajęcia. Jeśli chcesz by Twoje dziecko MÓWIŁO po angielsku, nie posyłaj go na korepetycje. Pewnie podetnę gałąź, na której siedzę tym stwierdzeniem, bo przecież zajęcia 1 on 1 to moja działka, jednak uczę głównie dorosłych i (z paroma małymi wyjątkami) nie zajmuję się udzielaniem korepetycji. Zapytacie – Dlaczego? Przecież od tego są nauczyciele… Może narażę się kolegom po fachu, ale moim zdaniem korepetycje…
-
Czy mówić do dzieci po angielsku?
Będąc anglistką i jednocześnie mamą trójki dzieci (chyba powinnam zmienić kolejność 😉 ) ciągle spotykam się z pytaniem “Czy mówię do swoich dzieci po angielsku?” Na chwilę obecną odpowiedź brzmi “I tak, i nie”. Zainspirowana tematem dwujęzyczności zamierzonej rozpoczęłam niedawno eksperyment polegający na tym, iż będę zwracać się do moich dzieci wyłącznie po angielsku. Moje pociechy jakąś znajomość angielskiego już mają lecz są w różnym wieku, na różnym poziomie oraz zupełnie inne jeśli chodzi o osobowość i charakter, w związku z czym sprawa jest skomplikowana, ale nie niemożliwa. Jak to u nas wygląda? Do 14-letniego syna staram się mówić po angielsku – on odpowiada różnie – raz po polsku, raz…
-
Nie popełniaj tego błędu…
Moi uczniowie wiedzą, że cieszę się gdy popełniają błędy. 🙂 Tak, tak wiem – dziwna jestem, ale prawda jest taka, że są one naturalnym składnikiem procesu uczenia się i nie należy się ich bać ani wystrzegać. Często są świetną okazją do tego, aby zgłębić dany temat oraz pozbyć się nawracających nawyków. Na błędach się uczymy – to chyba najmądrzejszy frazes związany z moim zawodem 🙂 Do dziś pamiętam, jak będąc w liceum brałam udział w olimpiadzie z języka angielskiego i przez niepozorny błąd nie przeszłam do kolejnego etapu. Napisałam zdanie Neither Tom nor Kate didn’t like the film. Dopiero po teście dowiedziałam się, dlaczego to zdanie było niepoprawne, ale dzięki…
-
Książka, którą musicie mieć, gdy uczycie się angielskiego
Wyobraźcie sobie, że postanawiacie nauczyć się (po raz osiemnasty 😉 ) angielskiego. Pierwsza rzecz jaką decydujecie się kupić to książka, która pomoże Wam ten cel osiągnąć. Wchodzicie do księgarni i co widzicie? No właśnie. I co tu wybrać? Jest taka jedna książka, bez której nie wyobrażam sobie mojej pracy. Mam już chyba trzeci egzemplarz, ponieważ poprzednie się rozpadły. 🙂 Na szczęście obecnie istnieje również ebook, z którego coraz częściej ja i moi uczniowie korzystamy. Autorem książki jest Raymond Murphy, a jej tytuł to English Grammar in Use Pozycja ta przeznaczona jest dla uczniów średniozaawansowanych (jeśli jesteście na początku swojej przygody z angielskim radziłabym nabyć Essential Grammar in Use), chcących podreperować…
-
5 rzeczy, których nie robić ucząc się języka
Fajnie jest znać język obcy, fajnie jest móc sobie porozmawiać z obcokrajowcem bez stresu, fajnie jest być w stanie oglądnąć film w oryginale nie przejmując się beznadziejnym tłumaczeniem czy dubbingiem. Tylko jak to osiągnąć? Jedno jest pewne – nie da się tego zrobić, żeby się nie narobić. W czasie nauki popełniamy wiele błędów, które nie tylko przeszkadzają w osiągnięciu celu, ale niepotrzebnie zabierają wiele czasu, który mógłby być wykorzystany w bardziej efektywny sposób. Nie chodzi mi tu o pomyłki gramatyczne czy leksykalne – te są nieodłącznym etapem każdego procesu nauczania i nie ma w nich nic złego. Chodzi mi o błędy “techniczne” – czynności, które wykonujemy w przeświadczeniu, iż przyczynią…
Nazywam się Klaudia Stefańska. Jestem lektorem języka angielskiego. Pomagam osobom dorosłym posługiwać się tym językiem bez lęku i skrępowania.
