Wakacje się zbliżają, zajęcia się kończą… Generalnie wszyscy się cieszą. A ja jak zwykle obawiam się, że jeśli moi uczniowie postanowią całkowicie odpocząć od angielskiego, od września trzeba będzie zaczynać od nowa. We’ll have to go back to square one. I co by tu zrobić, żeby nie zapomnieć wszystkiego nad czym pracowaliśmy cały rok? Czytać po angielsku – i nie mam tu bynajmniej na myśli podręczników 🙂
Przedwakacyjnie w tym roku obdarowałam moich uczniów lekturkami uproszczonymi. W zależności od zainteresowań ktoś dostał książkę o koniach (bo zna wszystkie stadniny w okolicy i potrafi godzinami opowiadać o tym jak jeździ konno), ktoś inny o Mr Bean (bo zaśmiewa się oglądając Jasia Fasolę), a jeszcze ktoś “1984” Georga Orwella (bo go uwielbiam i chciałam po wakacjach o tej książce porozmawiać). Mam nadzieję, że tym samym zmuszę moich słuchaczy do tego, by coś ze swoim  angielskim robili w czasie wolnym.
Wybór lektur uproszczonych jest ogromny, każdy znajdzie coś dla siebie. Ważne, by wybierać książki, które chcielibyście czytać po polsku. Nie ma sensu katować się Shakespear’em, jeśli mdli Was na samą myśl o “Hamlecie”. Osobiście najczęściej kupuję książki wydawnictwa Pearson. Jeśli wolicie książki elektroniczne szeroki wybór zupełnie darmowych e-booków znajdziecie na stronie English e-Reader. Część książek jest tu również w wersji audio, więc można ściągnąć mp3 i słuchać w samochodzie stojąc w korkach na autostradzie 😉 Kolejna kopalnia darmowych audiobooków na różnych poziomach to English Language Learning: Listen & Read.

Życzę miłego czytania i udanych wakacji!

Please leave this field empty

WANT MORE?

Zapisz się, by otrzymać lekcję

Email *

Obiecuję nie spamować! 🙂

Jeszcze tylko jeden krok. Sprawdź pocztę i potwierdź subskrypcję, by otrzymać lekcję