• Strona (nie) tylko dla dorosłych?

    Zastanawialiście się kiedyś dlaczego ucząc się angielskiego kilka lub nawet kilkanaście lat, wyjeżdżacie do anglojęzycznego kraju i wydaje się wam, że uczyliście się chyba innego języka? O ile w standardowych sytuacjach jesteście w stanie sobie poradzić, to polegacie kiedy ktoś zagada do was językiem potocznym? Sama tego doświadczyłam kiedy to, będąc na czwartym roku studiów filologicznych, wyjechałam do Irlandii z przeświadczeniem jak to świetnie mówię po angielsku. O ile z obsługą hostelu, która posługiwała się standardową odmianą angielskiego porozumiewałam się bez najmniejszych problemów, o tyle w pubie, szczerze mówiąc, niejednokrotnie chciałam zapaść się pod ziemię, ponieważ niejednokrotnie nie miałam pojęcia, co do mnie mówią. Ja – studentka anglistyki – wstyd…